poniedziałek, 12 lipca 2010

Małe zmiany w pokoju


Jak pisałam uprzednio, zajmowałam się w ostatnich dniach machaniem wałkiem malarskim (tudzież pędzlem). Nie jest to zajęcie lekkie, szczególnie w takie upały, ale efekt chyba zadowalający i wart wysiłku :)
Malowanko było małe, więc szybko się z nim uporałam - obejmowało na szczęście tylko jeden pokój. Jaki kolor wybrałam? Rzecz jasna szary. Co prawda czekam jeszcze na wymianę drzwi, ale efekt liftingu samego pokoju już przedstawiam. Zapraszam :)



Dodałam jeszcze dekory na komodę:

Podręczna biblioteczka za to zmieniła się nie do poznania:

Dla porównania - taka była przed moimi zabiegami:

Następnym razem będzie o nowych drzwiach :)
Serdecznie Was pozdrawiam,

72 komentarze:

  1. Tez mialam pomysl zeby tak wykorzystac "gore" skrzyni zegarowej.Wyszla Ci piekna stylowa biblioteczka z epoki :-). Gratuluje! Sciany tez pieknie szare, ladnie graja z meblami.
    Sciskam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wytrwałości.Malowanie w taką pogodę to chyba nie lada wyczyn, ale przynajmniej szybko farba schnie...Zrobilas piękna ścianę pamięci.Urocze skupisko fotografii w równie efektownych ramkach.Gdzie można znaleśc takiego uroczego konika jak Twój???Śliczny!Pozdrawiam ABily

    OdpowiedzUsuń
  3. W biblioteczce się zakochałam:))
    Masz bajkowy salonik ,pełen nostalgii i subtelności,,,każdy kącik to coś wyjątkowego:)
    Zamienimy się????

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja:) komoda i biblioteczka - jak dla mnie górą

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie potrafię wybrać, wszystko robi na mnie ogromne wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieknie w twych twoich szarosciach...

    buziak i teraz juz sobie odpocznij

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyczarowałaś piękną przestrzeń, dekory wyglądają fantastycznie;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite, jestem pod wielkim wrażeniem! :) Szczególnie liftingu biblioteczki :)) Cudna jest! :))
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. jest cudownie, prawie jak z magazynu wnętrzarskiego...

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak z żurnala :-) Sama mam ochotę na małe zmiany, nawet dziś zakochałam się w pewnej tapecie, ale ten upał mnie rozleniwia... Piękne szare wcale nie szare wnętrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pokoik uroczy, z chęcią bym się wprosiła na salony:), regał REWELACYJNY! i ta komoda, no cuda same zrobiłaś, a kolor jednak dużo wnosi do wnętrza.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. malowanie w takie upały? PODZIWIAM
    biblioteczka nie do poznania, fantastyczna

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniale !!! Bardzo mi się podoba !!! Biblioteczka dzięki dekorom i kolorze white - boska !!!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki upał a Ty szalejesz?:) Efekt rewelacyjny, ciekawa jestem skąd wzięłaś szary kolor na ścianę, bo z "dobrym" szarym - oj ciężko...
    No i regał - bajka:)
    Ma się talent, ot co:)
    Upalne i leniwe buziaki ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super!Naprawde zadowalajacy rezultat twojego malowania:-) .Malo,ze kolor szary bardzo lubie,to jeszcze ten regal!Naprawde swietny pomysl z tymi dekorami.Czasami dzieki nim mozemy calkowicie odmienic brzydki czy zwyczajny mebel.Robote oceniam na 5 z wielkim plusem:-) .Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak przytulnie i klimatycznie się tam zrobiło. Ramki śliczne, biblioteczka zapiera dech! A szary kolor, no popatrz, że ja nawet bym nie pomyślała o takim. A teraz mi utkwił w pamięci W RAZIE CO ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zwykły regał RBW przeszedł niesamowitą metamorfozę ! Jest cudny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. w życiu bym się nie domyśliła,że taki zwykły regalik ma TAKI potencjał-ale trzeba mieć tak jak Ty twórcze podejście do wszystkiego. Muszę teraz innym okiem spojrzeć na moje stare mebelki - dzięki za inspirację:)

    OdpowiedzUsuń
  19. piękna zmiana:) wiesz już, że ja szarości też kocham:) wszystkie Twoje meble i przedmioty jakby nabrały nowego blasku, świeżości na tym tle, prawda? bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wysiłek nagrodzony takim widokiem wart był zachodu. Przepięknie, delikatnie, ze smakiem i pomysłem.

    OdpowiedzUsuń
  21. o kurcze ale slicznie, od dzis moglabym zamieszkac w takim pieknym mieszkanku. Ską wzielaś takie piekne dekory?

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładny kolor ścian,na takim tle wszystko prezentuje się pięknie.Regał-rewelacja,efekt jaki uzyskałaś przewyższa nawet gotowce :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pamiętam jak ten pokój był niebieski, potem chyba beżowy a teraz szary. I każda odsłona coraz piękniejsza:)
    Ale się napracowałaś.
    Te wszystkie dodatki (nie jestem w stanie ich wymienic) i detale tworzą niesamowity klimat!!! I nic tylko się zachwycac, wszystkim:))
    Pozdrawiam z Leśnego Zakątka

    OdpowiedzUsuń
  24. Elle bibloteczka zwaliła mnie z nóg. Pomysł z dekorami bardzo mi się podoba. Efekt Twoich poczynań malarskich zachwyca!
    Jestem własnie w trakcie poszukiewania mebla który (chodz częściowo) pomieściłby mój księgozbiór... i albo meble za drogie , albo nic w przedziale cenowym ktorym dysponuję, nie do przyjęcia... Pięknie! Mogę podchwycić pomysł?

    OdpowiedzUsuń
  25. nie wierzę :) to jest ta sama biblioteczka??? genialnie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Basiu kochana ja jestem pod ogromnym wrazeniem.
    Podoba mi sie wszystko, dekory sa cudowne, wilkinowy kosz boski.
    Nie bede wymieniac bo wszystko piekne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Biblioteczka to przecież inny mebel! Nie do poznania! Cały efekt jest zachwycający, bardzo mi się podoba:) Bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jest przepięknie. Wyrazy podziwu przesyłam - zarówno za aranżację jak i za trudy pracy w takich warunkach upalnych. Biblioteczka - coś zachwycającego.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięknie! No i słowa uznania należą się za wysiłki przy takiej pogodzie (u nas wczoraj w słońcu 41 st.C. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem zachwycona! pięknie i przed i po :-))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetnie ten mebel Ci wyszedł:) a pokoik bardzo przyjemny:) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  32. Zawsze myślałam, że białe meble na szarej ścianie "zginą", że to połączenie będzie mdłe i nijakie. Po obejrzeniu Twoich zdjęć, wiem, że się myliłam. Szare jest piękne!

    OdpowiedzUsuń
  33. Basiu w Twoim pokoiku chętnie wypiłabym nie jedną kawusię. Bardzo mi się podoba.
    Zaś przemiana zwykłej półki w taka "z klasą" zdecydowanie mnie zachwyciła. To bardzo fajny pomysł by za pomocą kilku dekorów dokonac takeij metamorfozy

    pozdrawiam upalnie szukając cienia :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Elle,czemu piszesz tak krotkie posty.Czekam na nie jak na placek niedzielny a tu tak skapo))))

    OdpowiedzUsuń
  35. Ależ ładna wyszła ta biblioteka! Wierzyć się nie chce ze to ten sam mebel.
    Podziwiam upór i wytrwałość w taki upał malować. Ale cóż efekt jest wspaniały!

    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dziękuję Wam za tyle pochlebnych i miłych słów i gratulacje :)
    ABily - oba koniki kupione przez internet :)
    Margo - Ty nie narzekaj, bo sama masz pięknie :) Możemy się zamienić :)
    Kinga - kupuj tapetę i działaj :) chętnie popatrzę :)
    Lambi - na szczęście coraz więcej firm wprowadza szary do swojej palety barw :) Ja w każdym pomieszczeniu mam nieco inny (w łazience i drugim pokoju - firmy Luxens, w kuchni Magnat, a tutaj ta to Beckers :)
    mojzaczarowanyswiat - dekory można dostać w internecie :)
    Edina - ależ Ty masz świetną pamięć :)
    Kamila - oczywiście, że możesz podchwycić :) Powodzenia!
    Maura.. u mnie też od kilku dni 40 st. C :/ Masakra!
    Mili - zapraszam na kawusię ;)
    Anonimowy... hmm.. chyba nie jestem zbyt wylewna :)

    Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że zaglądacie i zostawiacie tyle wspaniałych komentarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wyszło pięknie. Ja też spędziłam ostatnie dni na malowaniu. I też na szaro... Przemiana biblioteczki - rewelacja!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ależ przemiany! Powiększyłam i się delektowałam szczegółami. Brawo Elle za konsekwencję i styl!

    OdpowiedzUsuń
  39. Bonjour ma chére Elle, Changement dans votre chambre est étonnant....est trés magnifique!!!!
    Je vous souhaite beaux soirs d'été
    Bisous du coeur
    Fleurette:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Kochana, jestem pod ogromnym wrażeniem!
    Przyznam Ci się teraz, że dzięki Tobie pokochałam szarości. Pamiętam, że gdy zakładałaś swój blog byłam chyba jedyną osobą, która napisała Ci gdy pokazałaś nam jakiś swój wytwór, już nie pamiętam co to było,ale w kolorze szarym w każdym razie, że super piękne...ale ja bym widziała to na biało...A teraz, dzięki Tobie zakochałam się w tych szarościach:) Doceniłam ich urok i piękno:)No ale lepiej późno niż wcale!:)
    Planuję malowanie ścian w pokoju...na szaro właśnie:)
    Apropo pokoju...Twój pokój jest uroczy! Taki romantyczny, jasny, przejrzysty. Dodatki dodają mu subtelności, szyku i tworzą rewelacyjny klimat. Z niczym nie przesadzam! Jednak największe wrażenie robi na mnie ten fantastyczny regał! Jesteś genialna! Jak zobaczyłam to zdjęcie "przed" to mi spadły klapki z nóg:) Jak to mawiają moi uczniowie: "szacun":)
    Ślicznie, ślicznie, ślicznie! Bez sensu pisać coś innego:)ŚLICZNIE! Zdolna kobieta!:)
    PS dziękuję za odwiedziny u mnie i wsparcie!

    OdpowiedzUsuń
  41. Fantastyczne zmiany! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Będę potrzebowała kilku twoich rad. Zgłoszę się!
    Pozdrawiam cieplutko ( no, może z odrobiną chłodu z uwagi na pogodę ;)) Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  42. Basiu, prześlicz nie u Ciebie a dodatki rewelacyjne. Kolor ścian jak zawsze zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  43. Na widok biblioteczki i całej reszty w całkowitym zachwycie opadły mi łapki.
    Elle, Ty jesteś genialna!
    A nawiasem, wyprzedziłaś mnie z notką "poremontową" i całe szczęście, bo już wiem kto będzie moją inspiracją przy tworzeniu własnego regaliku.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo ladnie zrobilas pokoj. Swietna metamorfoza biblioteczki!! Wierzyc sie nie chce, ze wygladala jak na zdjeciu. Jakiej farby uzylas? Malowalas podkladem? Bardzo mi sie podoba galeria przodkow. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  45. Elle, nie umiem sobie wyobrazyc, zebys wybrala inny kolor:) Sliczniutko u Ciebie, bardzo mi sie np. podoba, ze kazde zdjecie jest w innej ramce. Biblioteczka - rewelacja! Zycze jeszcze duzo takich swietnych pomyslow.
    Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  46. Basiu piękna metamorfoza mebli.
    W pokoju również mam perłowo szare ściany,ale moje mają już osiem lat i czas je odświeżyć.

    OdpowiedzUsuń
  47. Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz!
    A ja znowu u Ciebie, nie mogę się nacieszyć widokiem po metamorfozie i mam taki sam regał i w ogóle wszystkie meble z tego kompletu... Myślałam, że już nic się nie da z nimi zrobić, a nowe meble to nie lada wydatek, a tu proszę, odkąd zobaczyłam Twoje zmagania zaczęłam się poważnie zastanawiać nad metamorfozą swoich, ale trochę się boję, w końcu to tyle mebli, pracy i czasu...
    Ale myśl jest ;) Tylko właśnie jakbyś Skarbie zdradziła swoje tajniki czy malowałaś podkładem i ile mniej więcej warstw farby? A i oczywiście czy zabezpieczałaś te mebelki?
    Będę niesamowicie wdzięczna za odpowiedzi ;)

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  48. Elle jak dla mnie te zmiany nie są małe!!!
    Są wielkie a przede wszystkim piękne!!!
    Biblioteczka CUDNA!!!
    Pozdrawiam i słoneczne buziaki zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  49. Bede tu wracać i wracać i wracać..:).Powiem krótko efekt po prostu znakomity!Jesteś niezwykła:).

    OdpowiedzUsuń
  50. Szczęka mi opadła na widok tej podręcznej biblioteczki. Jak to dekory potrafią mebel odmienić, w życiu bym nie zgadła jak wyglądała przed :-) Wielkie brawa i ukłony. Oczywiście cały pokój mi się podoba. Szczególnie detale - a tu konik, walizka, fajna galeria zdjęć. Świetna inspiracja do wykorzystania.

    OdpowiedzUsuń
  51. małe zmiany wyszły Ci na szóstkę Ellinko :) jak zawsze , w kazdym kolorze pokój wygląda rewelacyjnie.....normalna jakaś czarodziejka Jesteś:) buziaki upalne:))))

    OdpowiedzUsuń
  52. Jeszcze raz dziękuję za tyle pochlebnych słów i wszystkie Wasze komentarze :)

    Imoen - czekam na efekty Twojego malowania :)
    Elisaday - i na Twoje malowanko w takim razie czekam :) Ale będzie fajnie!
    Jagodzianko - z przyjemnością służę poradą - jeśli tylko podołam :)
    Iko - wracaj ile tylko chcesz :) Jesteś zawsze mile widziana :) Dziękuję :)


    Magdo - takie malowanko idzie naprawdę szybciutko - malowałam najpierw emulsją (taką jak do ścian) dla podkładu, żeby farby lepiej się trzymały, a potem dwie farby emalii akrylowej (matowej, wodorozcieńczalnej). Super maluje się małym wałeczkiem :) Powodzenia :)
    Sansibarku, Bestyjeczko - dziękuję Wam :)

    Dziękuję Wam bardzo bardzo :) Normalnie jeszcze moment i wyfrunę - przez Was! :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ponownie dziękuję za kolejny cudowny komentarz na moim blogu ;)
    Dodajesz mi skrzydeł i aż chce mi się biec i szukać nowych obiektów do zdjęć.

    Wczoraj rozmawiałam z mamą na temat przemalowania wszystkich mebli, ale jest sceptycznie astawiona, w końcu nie mam tyle wprawy co Ty...
    Ale będę na przyszłość pamiętała o zasadach malowania! :)) Dziękuję Ci bardzo za rady. Może któregoś razu jak mamy nie będzie... ;P

    Urzekają mnie jeszcze uchwyty od komody... urocze.

    Pozdrawiam ciepło i z niecierpliwością czekam na kolejny post!

    OdpowiedzUsuń
  54. To nie są małe zmiany, to są cudowne zmiany. Wszystko wspaniale przemyślane, zdjęcia bardzo profesjonalne. Koniki boskie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  55. Dear Barbara,
    thanks for your visit -
    the combination of white and grey is perfect - the white furniture are wonderfully application - I like the white board with the ornament - it is so beautiful -
    have a nice time - hugs - Ruth

    OdpowiedzUsuń
  56. Wszystkie twoje zmiany zasluguja na wielkie brawa!!!!Jest pieknie ,romantycznie lekko, z "dusza".

    OdpowiedzUsuń
  57. Witaj!
    Cudownie u Ciebie :o) Często tutaj zaglądam :o)
    Ja dopiero raczkuję, ale zapraszam do siebie: http://fullmoon2010.blog.onet.pl/
    pozdrawiam serdecznie
    Netii

    OdpowiedzUsuń
  58. Pięknie!
    Bardzo podoba mi się galeria rodzinna a to co zrobiłaś z biblioteczką,to po prostu rewelacja!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  59. Dziękuję Ci za miłe słowa odnośnie naszej sesji ślubnej:) przez całkowity przypadek została zrobiona w Chorwacji, w okolicach Trogiru. Zdjęcia wyszły rzeczywiście fajne:)jeśli chciałabyś zobaczyć więcej to podaj mi maila i wyślę Ci inne:) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  60. Elle-pięknie! prawdziwa kwintesencja stylu retro...szaro,biało...pięknie,
    a biblioteczka to prawdziwe mistrzostwo !
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  61. och, pięknie!! regał odmieniłaś nie do poznania, masz taką wyobraźnię :) ogólnie cały pokoik wygląda bajkowo, kolor ścian, dodatki, wszystko takie dopracowane, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  62. To żeś się narobiła ale było warto. Efekt końcowy świetny. A biblioteczka... genialna!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  63. Wspaniała metamorfoza! Od razu pomyślałam o moim regale na książki, tylko kiedy ?? Bardzo mi się podoba kolor na ścianach. I w ogóle pokój jest taki jaśniutki i pogodny. Super!

    OdpowiedzUsuń
  64. Elle,wszystko cuuudne!Takie subtelne,stonowane.Biblioteczka wyszła znakomicie! Każdy kącik urokliwy!! Rewelacja,aż miło siąsć i wypoczywać.

    OdpowiedzUsuń
  65. Elle, que bella es tu casa y tus obras... tomaré la idea de la biblioteca para una que estoy por reciclar para mi hija. Te invito a pasar por mi blog www.angelesypalomas.blogspot.com, te espero

    OdpowiedzUsuń
  66. Nie sądziłam, że można aż tak zmienić mebel, gratuluję pomysłu i wykonania - niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  67. Pięknie te drzwi zrobiłaś ;) mam nadzieję że nie będziesz miała mi za złe jak podpatrzę i też zamontuję sobie takie dekory?;)pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  68. Wszystko wygląda cudnie, oj będę tu zaglądać częściej:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  69. Cudownie urządzony pokój, bardzo miło i przytulnie. Kocham takie klimaty. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  70. i ja jeszcze napiszę, ze bardzo! bardzo mi się podoba! a nowa komoda to mistrzostwo świata!!!

    OdpowiedzUsuń
  71. Przez przypadek trafiłam na tą stronę i jestem zachwycona. Bardzo podobają mi się drzwi i chciałbym pomalować w ten sposób blat kuchennego stołu,z jakiej firmy i jakiego rodzaju jest bejca " dąb ciemny"?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i dziękuję bardzo :)
      Niestety nie pamiętam takich szczegółów, bo te drzwi malowałam 7 lat temu. Była to tradycyjna bejca w płynie, a myślę, że kolor "dąb ciemny" niezależnie od firmy, nie powinien się różnic jakoś szczególnie.
      Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :)