Czy jesteście już gotowi na święta? U mnie dekorowanie można uznać za skończone - choinka przystrojona - w tym roku wyjątkowo malutka, kilka skromnych ozdób w mieszkaniu (bo nie lubię przesady); światełka rozświetlają długie wieczory, pierniczki gotowe, śnieg prószy i można już poczuć atmosferę zbliżających się świąt. I tylko śniegu nadal brak...
A wieczorem....
U mnie podobny klimat <3 Tylko kot jeden...
OdpowiedzUsuńMiło :)
UsuńJaka piękna minimalistyczna choinka. Cudowna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Sama w sobie taka piękna, że nie chciałam jej przytłaczać ozdobami :)
UsuńJak zwykle tak pięknie u Ciebie :) U nas w tym roku też wyjątkowo malutka choineczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna choinka :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńpięknie jest !!!! NAPRAWDĘ uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJak mi miło :) Dziękuję Agnieszko :)
UsuńAle Ci zazdroszczę. Właśnie zrobiłam sobie znowu malutką przerwę w sprzątaniu, zaglądam do Ciebie a tu... Ech, już tak pięknie! Minimalizm ale jakże przeuroczy i ten twój świąteczny kicior na tle choinki - ujmujące.
OdpowiedzUsuńJa chyba dziś do rana będę sprzątać, nie mówiąc o innych rzeczach. Jedyne co, to dzieciaki(takie już nieco duże dzieciaki) kupiły choinkę i stoi bidula nie ubrana w tym rozgardiaszu. Też kazałam kupić taką małą w tym roku ( jakaś telepatia między nami Basieńko), bo ma stać w innym kąciku niż zwykle. I faktycznie niska nawet jest, ale czy mała?. Dorodna taka,że chyba szersza niż wyższa, hi, hi.
Oj nie pucuj tyle, bo się za bardzo świecić będzie ;)
UsuńNieubrana choinka też piękna :) jak swoją przyniosłam to przeszło mi przez myśl zostawić ją taką naturalną, zieloną... :) taka ładna :)
i powiem Ci, że podobnie u mnie - ona wcale taka mała nie jest (choć na zdjęciach faktycznie wygląda na maleńką), ale szeroka niebotycznie :) i gęsta! A u nas ciasnota.. na taką postawioną bezpośrednio na podłodze nie ma miejsca - musi być niska, wolnych kątów brak :) Telepatia jak nic! :)
Całuję w oczekiwaniu na świąteczny post spod jawora :D
Pięknie. Pozostaje mi tylko życzyć Wam spokojnych, rodzinnych i pięknych Świąt. Niech magia Bożego Narodzenia zostanie z Wami na długo. Ściskam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i wzajemnie życzę cudownych świąt :)
UsuńDelikatnie, skromnie-pięknie!
OdpowiedzUsuńJak Ty to kochana robisz że wszystko tak z umiarem masz przystrojone. Ja oczywiście przesadziłam, nie umiem się powstrzymać w święta.Powiem Ci w tajemnicy że u mnie nawet w łazience wisi renifer.Zwariowałam chyba.
OdpowiedzUsuńMoże być i w łazience hihihi. Ja lubię skromnie, poza tym, w małym mieszkaniu to i miejsca nie ma na wiele ozdób; a jeszcze jak się ma trzy koty, to jest mus ograniczać się, bo wszystko byłoby rozniesione :)
Usuńhej kochana, jaka ona śliczna! Takie malutkie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńno i nie mogę nie napisać o ostatnich zdjęciach ze światełkami. -magiczne!
buziaki
Dziękuję :) Na zdjęciach wydaje się jeszcze mniejsza, niż w rzeczywistości :0
UsuńPozdrawiam :)
Piękne wszystko :) Nad mieszkaniem zachwycam się cały czas, choinka przeurocza, kociaki, no i zdjęcia - cudnie :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :)
UsuńPięknie u Ciebie, tak delikatnie... Zdecydowanie czuć magię:) Uściski wielkie!
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Serdeczności na święta! :)
UsuńCytując klasyka "Prostota jest szczytem wyrafinowania".
OdpowiedzUsuńPięknie jest.
POzdrawiam
Dziękuję bardzo :) wielki komplement :)
UsuńWnętrza są piękne, bardzo przytulne i niezwykle klimatyczne. Marzyłabym żeby moje mieszkanko wyglądało tak w przyszłości. Na prawdę! Jestem oczarowana:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę wesołych świąt, Suzi.
Będzie mi bardzo miło jak mnie odwiedzisz, ocenisz moje prace, a dzięki temu pomożesz mi się rozwinąć jako młodej artystce. Zapraszam w wolnej chwili: merelysusna.blogspot.com
Dziękuję Ci bardzo za tyle miłych słów :)
Usuńi za zaproszenie dziękuję - zajrzę na pewno! Pozdrawiam :)
Choineczka jak bombeczka u Ciebie!Lekko wystrojona a jaka urocza :)U mnie tylko namiastka w postaci gałązek.Oby kotki nie dobrały się do niej,chyba że ich odstraszy,hihi:)
OdpowiedzUsuńA wianuszki mamy podobne,,,też skromne :)
Wyznaję zasadę, że choinka sama w sobie jest ozdobą najpiękniejszą - nie potrzeba jej nawału ozdób :)
UsuńGałązki mogą stanowić namiastkę choinki - czemu nie :) też pięknie!
Wianuszki mamy podobne, fakt :)
Dziękuję Ci i buziaki!
Ja też juz prawie gotowa, jeszcze jutro tylko pakuje prezenty. Podoba mi się ten delikatny wystrój u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa już zapakowałam - czekają pod choinką :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
teraz trafiłam doi
OdpowiedzUsuńCiebie na bloga i oczywiście długo tu zostanę!
Przepiękne zdjęcia - Zapraszam do siebie i do wzajemnej obserwacji :)
Witam na swoim blogu i dziękuję za dobre słowo :)
UsuńPozdrawiam :)
Piekne migawki :) I kociak! świetny on już widzę wyczuwa zapachy...
OdpowiedzUsuńJej to akurat wszędzie pełno ;)
UsuńDziękuję :)
Wesołych Swiąt:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ABily :)
Usuńcudowne wnętrza cudowny klimat:)
OdpowiedzUsuń