Nasze koty, cóż... rosną, jak na drożdżach. Jeszcze niedawno Stefcio był maleńkim kociakiem, a teraz jest z niego kawał prawie dorosłego futra. Tylko charakterek pozostał mu ten sam. I wiecznie ubrudzony w sosie nosek ;) Krysia dorównuje rozmiarami Teresce, a obie są bardzo mądrymi, niesamowicie przywiązanymi do nas kotkami. Po długiej nieobecności, o dziwo, szybko odnalazły się w naszym domu na nowo, wracając do swoich dawnych przyzwyczajeń, ulubionych miejsc i przedmiotów.
Od pewnego czasu ich ulubionym miejscem drzemek i leżakowania jest drapak-domek od Miss Paper. Niebanalna stylistyka i świetne wykonanie - takich drapaków jeszcze nie widziałam! I pomyślałam, że też powinniście o nich usłyszeć :) W końcu drapak dla kota, który może być ozdobą mieszkania, a nie szpecącą koniecznością. No i jest "trzyosobowy"! ;)
Pozdrawiamy!
Tereska, Krysia, Stefan i Elle
Super drapak, widac ze sie im spodobal :-).A kociaki sama slodycz.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubią i codziennie użytkują :)
UsuńKochane są! Z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia kotów, dlatego dziękuję za taki post :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i polecam się na przyszłość :)
UsuńCześc, wielokrotnie widziałam ten drapak U Ciebie na insta i jest na mojej wish list, powąznie się zastanawiam nad zakupem.Do nowego domu na pewno nie będę zabierała ogromnego, brzydkiego pala ktorego koty maja teraz. Nie tylko jest on brzydki ale też niepraktyczny i obecnie na palcach reki mogłabym policzyc ile razy koty faktycznie z niego korzystały.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen jest naprawdę fajny :) moje lubią nie tylko w nim leżeć, ale też drapią namiętnie :) to chyba przez ten zapach tektury i kocią miłość do pudełek hihi Polecam go bardzo :) a mimo, że z tektury, to jest tak solidnie wykonany, że wytrzyma nie krócej niż te sznurkowe paskudztwa :)
Usuńwidzę że najchętniej leżakują na górnej półce.Koty są bardzo mądre,mają swoje przyzwyczajenia a kocia miłośc jest cudowna.Henio zawsze wita mnie przy drzwiach, Kizia wieczorem obowiazkowo domaga się zabawy,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i kiziam wszystkie kotki
Górna półka tak, ale "dziuple" też oblegane :) najczęściej dwa koty na raz na nim leżą (rzadziej trzy, ale to bardziej wynika z tego, że jak przychodzi Stefan, to reszta ucieka ;))
UsuńNasze też witają nas przy drzwiach, a codzienne rytuały czułości i miziania to już zupełnie oddzielny rozdział do napisania :)
Pozdrawiamy Was :)
Świetny domek.Kotki widać zadowolone :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubią :) pozdrawiam serdecznie!
UsuńKażdy kociak ma swoje własne pięterko :-). Super jest ten drapaczek!
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają drapaki MyKotty. Niestety, przy moich destruktorach tekturowe muszą być bardzo często wymienianie, więc cena też musi być niska. Z tych lepszych drapaków, mają słupek od RUFIego, myślę, że posłuży długo znając jakość produktów tej firmy. Ale i tak widzę, że najbardziej lubią tekturowe płaskie, dlatego co jakiś czas wymieniam sobie zooplusowe punkty na taki właśnie tekturowy, a jak się zniszczy, to biorę następny.
A znasz kocie domki?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/legowiska_dla_kota/domki_dla_kota/564911
W środku też jest drapak tekturowy, który mój Kicek uwielbia.
Ten jest bardzo solidny, bo ma wzmocnienie ze sklejki na froncie i z tyłu.. Myślę, że wytrzyma długo :) choć drapią w niego zapamiętale :)
UsuńTen tenkturowy domek-pudełko też fajne :)
Ale fajne!!!! Koty są napewno szczęśliwe:-)
OdpowiedzUsuńNie sposób się nie uśmiechać szeroko oglądając Twoje kociaki Basiu:):)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje koty okrutnie, ale wiesz ja kociara, wiec zakochuję się w kotach szybko ;) ta zabawka do kociego leżenia też jest super ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
taka akceptacja to nie byle co, mój ma swoje ulubione miejsce do leżenia czyli..... wszędzie/no prawie/w domu
OdpowiedzUsuńDomek jest cudowny. I jak widać na Twoich zdjęciach - bardzo twarzowy, tzn. wszystkie kociaki w nim pięknie wyglądają. Widać,że mają wiele przyjemności w jego użytkowaniu. Buźka wielka dla całej waszej domowej "zgrai" ;)
OdpowiedzUsuńŁadny domek dla kotków :) Ostatnio się zastanawiałam czy koty piją wodę? Znam się tylko na psach, kota nigdy nie miałam :(
OdpowiedzUsuńOczywiście że piją! Jak każde żywe stworzenie potrzebują jej. Dużo więcej gdy jedzą tez suchą karmę.
UsuńPozdrawiam i ja!! :):)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Uwielbiam koty :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz u siebie w mieszkaniu telewizor sony kdl-50w755c, powiedz jak on się u ciebie sprawuje?
OdpowiedzUsuńyyyy nie mam takiego telewizora.. gdzie widziałeś?
UsuńBardzo ciekawie napisane. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuń