niedziela, 1 września 2013

Ze śliwkami

Skoro ostatnio było o kuchni, to dziś kulinarnie :) 
Lubicie ciasta ze śliwkami? Ja uwielbiam. W każdej wersji. Od kilku dni chodził za mną smak tarty ze śliwkami. Dziś upiekłam. Dorzuciłam jeszcze maliny, bo miałam. Pycha! Do popołudniowej kawki jak znalazł. Lubię, gdy jeszcze ciepłe...

Ciasto wg przepisu Marty. Ja dodałam jeszcze nieco kruszonki z ciasta, a pod koniec pieczenia posypałam po wierzchu malinami.





Smacznego!

36 komentarzy:

  1. ja już właśnie po kawusi-ciasto też było domowej roboty-taki sernik bez sera z rabarbarem dziś,ale można dodać każdy owoc:)
    smakuje wyśmienicie....jak i Twoje:)

    miłego popołudnia :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sernik bez sera? intrygujące...

      Usuń
    2. tak intrygujące ale smakuje wyśmienicie....
      jeśli chcesz mogę podesłać przepis:)

      Usuń
  2. Aż mi ślinka cieknie ... wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda fantastycznie! Uwielbiam ze śliwkami:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam śliwkowe ciasta,drożdżówki,,ach!!Na Twoje mam niesamowitą ochotę ,bo masz malinki i migdały dodatkowo,, a to już prawdziwa rozpusta!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne-jak z ksiązki kucharskiej fotki.Jak smakowało tak jak wygladało to zapisuje przepis. Czas wypróbować nową ,szklana forme do tarty.pozdrawiam znad knedli ze śliwkami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda smakowicie i kusi :)) Ja niestety nie wytrzymałam i śliwki kupione na ciasto zjadłam w drodze ze sklepu do domu. Były takie miękkie i soczyste, że nie mogłam się oprzeć i zamiast drożdżowego ze śliwkami popełniłam drożdżówki z powidłami. Też pyszne :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. prezentuje się wspaniale,dzisiaj kupiłam śliwki więc może też sobie upieke :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda bajecznie, a właśnie przyniosłam sobie ze spaceru koszyczek śliwek i chyba zaraz upiekę, będzie zamiast kolacji, do herbatki, bo ochoty ogromnej narobiłaś:))
    Ps. kuchenka mnie zachwyciła:) wygląda fantastycznie w bieli, uwielbiam Twoje kuchenne dodatki:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda przepysznie, może się skuszę i spróbuję upiec :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym roku jeszcze ze sliwkami nie jadlam, narobilas mi smaka, ale gdzie ja kupie w de. krupczatke hihi
    usciski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że obędzie się bez niej - dasz zwykłą :) ja pierwszy raz piekłam z krupczatką :)

      Usuń
  11. z malinami pychaaaaa!
    ja drożdżówki ze śliwkami upiekłam, tylko kwaśne mi wyszły

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja piekłam wczoraj tartę ze śliwkami i cynamonem, polaną masą twarogowo-jajeczną. Na widok Twojej jak zwykle ślinka cieknie:))) Pewnie już jej dawno nie ma?:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda przepysznie;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł...niby banalny...ale jutro tarta ze śliwkami:)domownicy się ucieszą! zapomniałam,że mam śliwki w sadzie...ups...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  15. Pychota:) Uwielbiam ciasta ze śliwkami:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ooo! no to mam pomysł na ciacho:) dziś kupuję śliwki i robię:)
    z racji tego, że ostatnie mi nie wyszło, bo pomyliłam ilość cukru i troszkę bardzo przesłodziłam;)
    buziaki i dobrego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  17. Pytanie!!! ślinka pociekła.

    OdpowiedzUsuń
  18. wygląda naprawdę pysznie! sama dziś zrobię coś ze śliwkami, bo mój małżonek przyniósł mi tych owoców... kilka wiader ;D w 90% przemieniłam je na dżemik bo lubimy słodko :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Czy został jeszcze jeden kawałeczek? ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. u mnie dziś deszczowo i ponuro i kawę jakąś zimną popijam. Chyba muszę coś pysznego upiec, bo smaku mi narobiłaś. Na pewno z takim cieplutkim, pachnącym ciachem świat wydaje się piękniejszy;)
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  21. Cóż za pyszny widok, bardzo lubię ciasta ze śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliwkowe ciasto - dla mnie nr 1. Ślinka leci ,że ho ho!
    Wczoraj u mnie też było kruche ciasto ze śliwkami ale się jakoś szybko zjadło;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)