Pozostańmy w temacie szyldowo-cyferkowym.
Upolowałam nowe egzemplarze emaliowanych tabliczek. Nowe, choć właściwie to stare, rzecz jasna. Długo się na podobne czaiłam, ale zawsze cena mnie nieco odstraszała, bo tanie nie były. Tym razem jednak trafiłam na świetną ofertę i kupiłam je za grosze, więc jestem podwójnie ukontentowana :)
Numery całkiem przypadkowe, ale zupełnie mi to nie przeszkadza :)
A skoro o tabliczkach mowa, to dostałam w prezencie (dziękuję Basiu!) taki oto afisz prosto z paryskiego Moulin Rouge:
Myślę, że ta kopia plakatu Toulouse-Lautrec'a świetnie wpasuje się w mój retro klimat, n'est-ce pas? :)
Pozdrawiam Was!
Upolowałam nowe egzemplarze emaliowanych tabliczek. Nowe, choć właściwie to stare, rzecz jasna. Długo się na podobne czaiłam, ale zawsze cena mnie nieco odstraszała, bo tanie nie były. Tym razem jednak trafiłam na świetną ofertę i kupiłam je za grosze, więc jestem podwójnie ukontentowana :)
Numery całkiem przypadkowe, ale zupełnie mi to nie przeszkadza :)
A skoro o tabliczkach mowa, to dostałam w prezencie (dziękuję Basiu!) taki oto afisz prosto z paryskiego Moulin Rouge:
Myślę, że ta kopia plakatu Toulouse-Lautrec'a świetnie wpasuje się w mój retro klimat, n'est-ce pas? :)
Pozdrawiam Was!
właśnie dzięki tym twoim tabliczkom uświadomiłam sobie, że u mojej babci była taka stara:D muszę się pokręcić znów w jej piwnicy i składziku jak będę w odwiedzinach;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i podziwiam narazie Twoje tabliczki;)
J.
Oui! Te Twoje tabliczki doskonale, zwlaszcza te malutkie. Uwielbiam tabliczki z numerami.
OdpowiedzUsuńSciskam
I LOVE the third picture!
OdpowiedzUsuńHave a lovely evening. xx
Oui Elle, oui!:-)
OdpowiedzUsuńThe signs are beautiful!!! I love them so much!!!
OdpowiedzUsuńDid you find them on the internet?
If so, tell me where...
The poster is also wonderful, and what a lucky girl you are to reciev it...I agree, it fits well in your home =)!
Yes, it´s true, the leaves are really colorful here, and the autumn is here =)!
I love it!
Have a nice evening.
Hugs/
Luiza
Dear Barbara,
OdpowiedzUsuńthe signs are just fantastic - and the poster will look wonderful on you wall -
hugs- Ruth
Fantastyczne zdobycze(i prezenty :),wpasują się idealnie!!!
OdpowiedzUsuńBonsoir ma chére Elle, J'aime le émail et le plaque de émail!!!!
OdpowiedzUsuńTrééééééééés magnifique!!!
Belle soirée
Bisous
Fleurette
Świetny ten plakacik, pasuje do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne tabliczki, te malutkie szczególnie mi się podobają:) plakacik super!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Piękna kolekcja ..
OdpowiedzUsuńPlakat T-L nie otwiera mi się
No calkiem w moim guscie! Piekne sa! Na prawde swietnie trafilas. Uwielbiam takie! I Ty tez- bratnia dusza! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Dagi
Dziękuję Wam za dobre słowa :)
OdpowiedzUsuńLuizo - wszystkie szyldy upolowane na Allegro :)
Pozdrawiam Was :)
Rewelacyjne zdobycze
OdpowiedzUsuńJutro podokręcam dobrze mój numer, co by mi ktoś nie buchnął;) Codziennie przechodzę koło budynku do rozbiórki, który ma "moją" 5 i zastanawiam się jak bym mogła wejść w jej posiadania... Cuda udało Ci się upolować!
OdpowiedzUsuńCałusy ślę!
Piękne;) sama jestem w trakcie licytacji jednej bo też mam słabości do nich ;)
OdpowiedzUsuńLlooko - pilnuj dobrze :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tych, które posiadam nikt nie buchnął z ulicy :)
Rozwalił mnie komentarz Llooki ;)
OdpowiedzUsuńOh Basiu zapodałaś chyba nową miłość na blogu ;) patrz teraz wszystkie za blaszkami będziemy patrzeć :P Kurcze a byłam tydzień temu u babci i na balkonie leżała wyblakła niebieska tabliczka z numerem domu 1 i pod nią napis wioski, na której mieszka ;) i zastanawiałam się czy o nią pytać... bo dom był niedawno temu malowany ;) i myślę ze tabliczka będzie nowa, ta nie ma w sobie takiego uroku jak Twoje, ale chyba się o nią upomne ;) a kiedyś mieszkałam w tym domu na wsi, więc taka pamiątka ;)
Buziaki :)
Oui, oui :)) Naturellment :))
OdpowiedzUsuńKolekcja powiększa się!
Ja też będę rozglądać się ;))
cudne te cyfereczki, szczęściara z Ciebie, chyba też muszę udać sie na "polowanie", może jakaś szczęśliwa piąteczka mi wpadnie w łapki, maleństwa urocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i miłej nocki Ci życzę:)
Świetne te tabliczki Basiu .
OdpowiedzUsuńbuziaki
Widzę, że kolekcja się powiększa. Świetne są te tabliczki, zwłaszcza te z granatowym tłem. Od dziś będę polowała na taką z moim numerem :)A plakatu zazdroszczę - bo kocham wszystko co z Francją związane.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Zaraziłyście mnie z Llooką tymi tabliczkami.Rozglądam się za jakimiś niepotrzebnymi wszędzie!
OdpowiedzUsuńTwoje są piękne!
Pozdrawiam
Jeju jakie piękności... co ja bym dała, żeby sobie taką tabliczkęz numerem na drzwiach powiesić! Gdzie się takie cudeńka znajduje??:) gratuluję TAKICH łowów!!
OdpowiedzUsuńA ósemeczka Nocny Marku;) pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja ! Gratuluję dobrego gustu w upiększaniu swojego gniazka ! Brawo
OdpowiedzUsuńŚwietne są tabliczki! Superowa kolekcja:) bardzo jestem ciekawa jak je zaaranżujesz, gdzie znajdą swoje miejsce:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji powiem,ze szczęśliwa jestem, że znajduje się w gronie blogujących, dzięki temu "zwiedzam" wirtualnie domy innych poprzez ich blogi i czerpię mnóstwo inspiracji. DO tej pory nie znałam nikogo kto zbiera tabliczki, nie znałam wielu rzeczy, które dzięki blogom szybko zaadaptowałam-tak mi się podobały:)
Buziaki:)
Jeja super !!! Gdzie Wy Kochane wyszukujecie takie cuda ??? Ja nie umiem !!! Buuuuu!!!
OdpowiedzUsuńZ zazdrości oczy mi wyszły na wierzch!
OdpowiedzUsuńTakie cyferkowe wieszaczki do kuchni mi sie marzą.
Ściskam
Świetne tabliczki, wszystkie mają pewnie swoją historię...
OdpowiedzUsuńFantastyczne, chętnie nabyłabym jakieś do pokoju mojego małego marynarza ;-)
OdpowiedzUsuńPlakat super!!!!
Ściskam :)
O tak szyldziki z napisami i cyferkami absolutnie swietne.
OdpowiedzUsuńMam tez u mamy stara tabliczke z babcinego domu:-)
Pozdrawiam
Cudne, ojj jak mi sie podobaja, najbardziej te z cyferkami, przepiekne zdjecia. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSzal tabliczkowy trwa i trwa, też powoli zarażam się chęcią posiadania paru szyldów. A plakaty T-L uwielbiam!
OdpowiedzUsuńmi najbardziej przypadły do gustu te najmniejsze...
OdpowiedzUsuńbardzo ładne, szczególnie w kolorystyce czarno białej!
pozdrawiam
Dzięki Wam Kobitki :)
OdpowiedzUsuńszyldziki upolowane na allegro :)
Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)
Jak "po nitce do kłębka", tak Ty Elle tworzysz swoje retro klimaty.
OdpowiedzUsuńBrawa, za konsekwencję! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak tak wszyscy składają zamówienia to może się i 15 znajdzie:)))
OdpowiedzUsuńBuhaha, i ja swój dokręcę:) Czaiłam się od dawna na nr 39 naprzeciw w ruderce, ale śmiałości nie miałam buchnąć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tabliczki wyglądają świetnie, ja nieustannie poszukuję malutkiej z napisem: Ręczniki do rąk lub coś w tym stylu. Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńje pense que c'est vrai :)
OdpowiedzUsuńMuszę się koniecznie rozejrzeć za jakimiś tabliczkami, bo na razie nie mam ani jednej, a są naprawdę piękne.
Je t'embrasse :)
Prawda :) wpasował się idealnie monsieur Lautrec a tabliczki mają klimat oj mają :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPiękny prezencik od Basi dostałaś Ellinko ,czy już znalazł swoje miejsce:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Sylwia
Kasia_JACOB - a z napisem "mains" mam wieszaczek w łazience - o tu: http://3.bp.blogspot.com/_SKpgn8QWPhI/StS918CBnNI/AAAAAAAABR0/o1bfYQFoe7o/s1600-h/%C5%82azienka+009.gif
OdpowiedzUsuńKatarznynko (Sylwio) - gdzie zniknęłaś z Decco..?
Dziękuję Wam za komentarze :)
Tabliczki są świetne! A te nieduże numerki na owalnych tabliczkach "cud miód". Ach, szczęściara :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń... no i zakochałam się w Twoich numerkach na zabój! ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie tabliczki, zwłąszcza te ze strzałką. i zeyb nie być gołosłowną, ja je zdobywałam wprost ze źródła- ze starych domów- nawet lokatorzy czasami mi pomagali, bo po co im tak stara jak obok wisi nowa, duża! :D
OdpowiedzUsuń