Pogoda ostatnio zmienia się jak w kalejdoskopie. Ni to zima, ni to wiosna... Temperaturom też już bliżej do przedwiośnia - mało typowe dla lutego. Za to w domu... zebrane na spacerze (w czasie akcji przycinania drzew na moim osiedlu) gałązki, rozwinęły pączki i teraz zielenią się na nich świeże listki! Mam więc swoją prywatną wiosnę w wazonie :)
Udanego weekendu!
Wróciliśmy dziś z zakupów z identycznym bukietem :))) Ślicznie! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńI ja się nie mogłam oprzeć :)
UsuńBuziaki dla Was :)
Cudownie wyglądają te zielone listki, cu-do-wnie!!:):) Dlaczego ja na to nie wpadłam?;) Idę do ogrodu!:):)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu, ściskam!:)
Ach :) Ty to masz takie rzeczy w zasięgu ręki :)
UsuńSłoneczko Wam wysyłam! :)
Ja przywloklam kolejne tulipany... wiosna w domu, bo za oknem nadal śnieżna zima ...
OdpowiedzUsuńZima? zazdroszczę! u nas już dawno nie było widać śniegu :)
UsuńTulipany uwielbiam i też ciągle je kupuję :)
Piękna wiosna
OdpowiedzUsuńjuż idzie :)
UsuńPiękne kadry :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękna wiosna!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńO jak ślicznie :-). Też muszę jakieś gałązki wstawić do wazonu. A w ogrodzie dziś fotografowałam pierwsze przebiśniegi :-). Już coraz bliżej...
OdpowiedzUsuńPrzebiśniegów jeszcze nie widziałam w tym roku! :) Moje gałązki puściły pączki dopiero po 2 tygodniach! :)
UsuńJutro wybieram się na spacer, może też uda mi się coś zdobyć. Twoje kwitnące gałązki wyglądają przepięknie.
OdpowiedzUsuńU mnie na osiedlu leżały całe stosy gałązek pościnanych :)
UsuńPozdrawiam :)
Ślicznie to zaaranżowałaś, wiosna jest piękna w Twoim domu :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie szukam jakiegoś krzaczka, żeby go ogołocić 😊
OdpowiedzUsuńszukaj a na pewno znajdziesz :)
UsuńPrzypomniałaś mi właśnie, że muszę naciąć forsycji do wazonu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
forsycje to dopiero zapowiedź wiosny !:-)
UsuńTakie widoki cieszą oczy i serce :)
OdpowiedzUsuńto prawda Kasiu :)
Usuńa ja już czuję wiosnę! również zakwitła u mnie w wazonie ;)
OdpowiedzUsuńuściski
widziałam Aniu :) piękne tulipany :)
UsuńŚliczna ta prywatna wiosna
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne szkło...
OdpowiedzUsuństare słoiki :) ale bardzo je lubię:)
UsuńWiosna nadchodzi :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwielkimi krokami :)
UsuńPozdrawiam :)
Ale pięknie! :) Wiosnę już czuję :) U mnie od kilku dni piękna, słoneczna pogoda, temperatura powyżej 10 stopni na plusie, mnóstwo przebiśniegów, a w domu hiacynty i żonkile - tyle, że w doniczkach. Jest tak pięknie, a mnie dopadło przeziębienie, eh ...
OdpowiedzUsuńU mnie ze słońcem różnie, ale też cieplutko :) a przebiśniegów jeszcze nie widziałam w tym roku :) moje doniczkowe hiacynty i żonkile już poprzekwitały...
UsuńZdróweczka życzę Marto! :) trzymaj się ciepło :)
Wiosenko ach wiosenko, ale zapachy roznosisz. Aż czuje te słodkości kwiatowe, te promyki słoneczne i ciepły powiew wietrzyka. Już mi zielono!!! Pięknie Elleńko.
OdpowiedzUsuńTeż dziś sprawiłam sobie trochę wiosny do domu - krokusiki i hiacynty, ale dopiero czekam aż mi rozkwitną . Buźka.
I niech już ta wiosna przyjdzie :)
UsuńA na Twoje krokusiki i hiacynty czekam! - znaczy zna zdjęcia :)
a dywan kupiła?
Buziaki Iwojko! :)
krokusy zwiędły zanim zakwitły, jakieś oszukane. A tak czekałam :(
UsuńDywan kupiła i nawet zadowolona bardzo, bo spełnił jej oczekwania ;)
Moc buziaków>
A co do zdjęć, to ja już nic nie obiecuję. Tak się układa od dłuższego czasu,
że naprawdę nie mam kiedy się za to zabrać. I BArdzo z tego powodu mi smutno.
oj, rozumiem ten brak czasu Kochana... mam przynajmniej nadzieję, że u Was wszystko dobrze :)
UsuńWiosna...ach to ty :))
OdpowiedzUsuńTy! Ty! :)
UsuńPozdrawiam :)
Ależ słonecznie się u Ciebie zrobiło !
OdpowiedzUsuńAlez mi sie cieplo na serduchu zrobilo na widok tych slonecznych zdjec:)
OdpowiedzUsuńCieszę się Llooko :-)
UsuńU mnie dzis tez piękna pogoda...zapachniało wiosną ;-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe dziś było!
UsuńJak pięknie.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękne wiosenne zdjęcia...bez żonkili nie wracam dziś do domu:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi słusznie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak pięknie...rozmarzylam się.
OdpowiedzUsuńCzuć wiosnę, nie? :)
Usuńależ u Ciebie już wiosennie :)
OdpowiedzUsuńOd razu optymistyczniej się robi jak się takie gałązki i kwiaty postawi na stole :)
Usuńwiosna w pełni tylko słońca brak ,muszę sobie też żonkile sprawić w zastępstwie :)))) śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i słoneczka życzę :)
UsuńTeż bym chciała, żeby moje stare słoiki tak wyglądały ;)
OdpowiedzUsuń_____________________________
Natalia, http://www.pieceofsimplicity.blogspot.com
Ten duży ma chyba z 60 lat :)
UsuńPozdrawiam :)
cudowna ta twoja "wazonowa wiosna" tez przemycam coraz więcej kwiatów do mieszkania i na dworze już dłużej widno :)
OdpowiedzUsuńi od razu weselej, prawda ? ;)
UsuńDear Barbara,
OdpowiedzUsuńthe daffodils are so beautiful - I have now bought some - you have it so well depicted - yes the weather is changing every day - today we have sunshine -
have a good time -
Ruth
I wish you a lot of sun :)
UsuńHugs :)
Basiu :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia :)))... najbardziej rozczuliły mnie te zielone listki... takie delikatne, prawdziwie wiosenne :))) a żonkile doceniłam w tym roku :)) przez kilka lat omijałam je duuużym łukiem :)) teraz bardzo, bardzo lubię :)))
pozdrawiam cieplutko
Ania
i ja lubię żonkile, choć nie ukrywam, że moimi ulubionymi wiosennymi kwiatami są jednak tulipany :)
UsuńPozdrawiam Aniu :)
Jakże cudne kwiaty !!! Życiodajna energia w tym przepięknym kolorze zamkniętym w kadrze :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdeczności posyłam :)
UsuńPiękna wiosna w Twoich wazonach :) I moje ulubione, takie trochę szwedzkie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńU nas dziś - brrrr - lodowato!
i nas ostatnio temperatury nie rozpieszczają, mimo słonecznych dni :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Elle, jutro, jak tylko przestanie padać, lecę po gałązki...!!!!!! Dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńLeć koniecznie :) Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia. Uwielbiam żonkile ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDopiero dziś trafiłam na Twojego bloga, spodobała mi się nazwa, a to co u Ciebie zobaczyłam, jeszcze bardziej. Dopieszczone zdjęcia, ciekawe wpisy i inspiracje- takie blogi uwielbiam. Zostaję i urządzę sobie ucztę w postaci starszych wpisów, muszę nadrobić od A do Z :-)! Pozdrawiam serdecznie, Dominika, nowa czytelniczka :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za te ciepłe słowa i witam w moich skromnych progach :) Miło mi Cię gościć :)
UsuńPozdrawiam :)
Dear Barbara,
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful colored jars - I love it -
have a good time -
Ruth
Jak zwykle cudne kadry, wszystkiego dobrego na te święta.
OdpowiedzUsuńElle mam prośbę o aktualizację na Twojej liście czytelniczej na blogu mojego adresu, który jest teraz następujący: http://www.lifestyleinspiracje.pl, z góry dziękuję i pozdrawiam. Agnieszka