Całkiem niedawno byłam w Krakowie, co prawda krótko i miałam przy tej okazji trochę obowiązków, ale oczywiście nie mogło zabraknąć choćby niewielkiej sesji zdjęciowej
w trakcie tego pobytu..
w trakcie tego pobytu..
A powstały z niej takie oto obrazki:
Pięknie moje miasto wygląda na Twoich zdjęciach, choć widzę, że pogoda nie była zbyt łaskawa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKraków w pigułce, świetny reportaż z podróży. Fajnie kadrujesz, potrafisz pokazać klimat zabawy, magię miasta. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiekne fotki.... ja mam te piękne widoczki każdego dnia :))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
Kraków jest niezwykle fotogeniczny, a Ty uchwyciłaś to po mistrzowsku:)))
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
I LOVE KRAKÓW :)
OdpowiedzUsuńpod każdą postacią ;)
Fajne! Znane miejsca z innej perspektywy :-) Najlepsze - z rowerem :-)
OdpowiedzUsuńPięknie, aż chce się tam być!
OdpowiedzUsuńPieknie zlapalas Krakow w obiektywie, dzieki tym zdjeciom od zaraz mozna sie w nim zakochac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piekny klimat! Mozna sie zakochac w Twoich zdjeciach, Krakow uwielbiam o kazdej porze roku, szkoda tylko, ze jest ode mnie tak daleko..:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia;) One są tak realne i żywe że aż prawie mówią ;))) Piękne;) Masz kobietko talent;)
OdpowiedzUsuńKraków pokazany inaczej!! Cudnie!! Przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSwietnie bo tak prawdziwie:)
OdpowiedzUsuńPiekny ten Krakow :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycone chwile.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków! Zdjęcie z bańkami i obwarzankami - moje ulubione. Ale śliczne wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńNo to się zatęskniło za krakowskimi klimatami...
OdpowiedzUsuńEch, jak bym chciała robić takie piękne fotki.....marzenia....
OdpowiedzUsuńKraków zawsze ma swój klimat. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne zdjęcia cudownego Krakowa
OdpowiedzUsuńUwielniam Kraków i chociaż mam tak blisko, to mało w nim bywam. Robisz piękne zdjęcia, zwłaszcza to z bańkami jest cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
sos so pretty!
OdpowiedzUsuńlove your photos!
happy weekend,
Rosa
miło zobaczyć własne miasto oczami kogoś innego, rewelacyjne ujęcia, następnym razem zaglądnijcie do Zaułku Niewiernego Tomasza, bardzo urokliwe miejsce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W Krakowie byłam 5 razy - 2 razy jako dziecko i 3 razy już dużo później, 2 wizyty były a raczej skończyły się nieprzyjemnie, ale pomimo to lubię tam wracać, a staram się nie bywać tam gdzie nie lubię ;))
OdpowiedzUsuńTwój Kraków bardzo zachęcający i kolorowy, jak zawsze piękne zdjęcia :)
serdeczności moc ślę
Witam Ellinko!Piękny jest Kraków-oj tak.W Twoim obiektywie nabiera jeszcze kszałtu i charakteru.Piękne zdjęcia.Pozdrawiam cieplutko-wszak za oknem wiatr i deszcz....dumka
OdpowiedzUsuńPiękne ujęcia !
OdpowiedzUsuńOj, lubię, lubię...:))
OdpowiedzUsuńech!, piękne te Twoje zdjęcia. Szczególnie te ze smaczkami jak chociażby bańki mydlane, pawie pióro...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię wakacyjnie.
Bajecznie uchwycony klimat Krakowa!!!
OdpowiedzUsuńChoć nie przepadam za dużymi miastami bo ze mnie raczej taka "wsianka" to Kraków bardzo lubię. Jestem tam przynajmniej raz w miesiącu i lubię pospacerować sobie jego uliczkami.
OdpowiedzUsuńFotki cudne i dobrze oddają krakowski klimat:)
po tak wspaniałych zdjęciach każdy chętnie wpadnie do pięknego Krakowa :)
OdpowiedzUsuńbuziaki jak zawsze wspaniałe ujęcia
Kocham Kraków i chociaż raz w roku muszę w nim być:))W tym roku Kraków jeszcze przede mną,chyba w sierpniu:)))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuń;) to bezsprzecznie niesamowite miasto :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Ja muszę przyznać, że Kraków robił na mnie większe wrażenie dawniej. Teraz, jak dla mnie, zbyt dużo tam komercji. Pięknie pokazałaś to co ciekawe.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja, pokazuje całą magię tego magicznego miasta:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOdwiedziłam Kraków trzy miesiące temu, był wspaniały, taki, jakim zapamiętałam go z dzieciństwa... no może troszkę mniejszy, ale mimo wszystko nadal piękny i dystyngowany.
OdpowiedzUsuńKOCHAM KRAKÓW...PIĘKNIE TO UCHWYCIŁAS...POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńuwielbiam Kraków i Twoje zdjęcia:) a jedno i drugie na raz...poezja!
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam na pierwsze w historii candy na moim blogu:)
Oj Ellinko.Nawet nie wiesz jak mi brakuje tego by przechadzać się ulicami pięknego Krakowa.
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie osóbki jak Ty , które przybliżają nam nasze pragnienia i tęsknoty.
Dzięki Tobie mogłam znów tam wrócić.
Dziękuję i pozdrawiam
Robisz święte zdjęcia, muszę Ci przyznać. Wyglądają fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńShake białkowyShake białkowy