Pomalutku zabieram się za obmyślanie świątecznych ozdób.
Ponieważ utknęłam chora w domu, mam w końcu trochę wolnego czasu na takie przyjemności. Zaczęłam od masy solnej i koników na biegunach z niej wyciętych. Wiem, że nie są perfekcyjne. Trochę nieporadnie przenosiłam je na blachę do pieczenia, a są dość duże, więc rozłaziły mi się w rękach... Poza tym farba akrylowa, którą je pomalowałam, nie wiedzieć czemu popękała (w sumie to wygląda jakbym zastosowała jakiś crackle :)
Tak czy inaczej, takie oto stworki, które mają przypominać koniki na biegunach, zawisną w tym roku na mojej choince :)
Ponieważ utknęłam chora w domu, mam w końcu trochę wolnego czasu na takie przyjemności. Zaczęłam od masy solnej i koników na biegunach z niej wyciętych. Wiem, że nie są perfekcyjne. Trochę nieporadnie przenosiłam je na blachę do pieczenia, a są dość duże, więc rozłaziły mi się w rękach... Poza tym farba akrylowa, którą je pomalowałam, nie wiedzieć czemu popękała (w sumie to wygląda jakbym zastosowała jakiś crackle :)
Tak czy inaczej, takie oto stworki, które mają przypominać koniki na biegunach, zawisną w tym roku na mojej choince :)
A zima, choć uciążliwa, jest jednak piękna.. Nieprawdaż? :)
Pozdrawiam!
Cudne te koniki.Dobrze ze napisałaś ze sa z masy solnej bo mnie na pierwszy rzut oka wydawało się, ze są wykrojone z grubego filcu. Mnie bardzo zauroczyły
OdpowiedzUsuńLucyna
No bardzo ladniutkie sa! Super! Kiedys robilam z takiej masy gwiazdki tez na choinke, zupelnie o tym sposobie zapomnialam... Dzieki za przypomnienie!
OdpowiedzUsuńAle co mi sie jeszcze podoba to ten czerwono-bialy .... sznurek. Tak! Szukam takiego i znajduje tylko czerwono-zloty! Gdzie mozna to cudo dostac?
Pozdrawiam adwentowo!
Dagi
Lucy.. to pewnie dlatego że farbka popękała :)
OdpowiedzUsuńDagi Mara.. sznurek kupiłam w Rossmann'ie
Pozdrawiam Was i dziękuję :)
a mnie si ebardzo, bardzo podobaja te koniki!
OdpowiedzUsuńsciskam
Basia
Cudowne są!!!!!!!!!!!!!Ależ mi się podobają!!Wyszły takie mroźne!
OdpowiedzUsuńCałość w moich kochanych świątecznych kolorach!Pięknie:)))
Oj koniki jak zawsze mnie sie podobywywują oooogromnie i szukam takich foremek od hohohoho i nie mogę znależć :-( Może mi podpowiesz posiadaczko wymarzonego konika gdzie takie można zakupić :-)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzecudne koniki, piękny klimat wyczarowałaś.
Pozdrawiam
Miłego weekendu
No nie gadaj że nie są idealne - SĄ !!! jestem zauroczona ...
OdpowiedzUsuńKoniki super. Nie sprawiają wrażenia, że są z masy solnej.
OdpowiedzUsuńsliczne zdjecia i sliczne koniki!
OdpowiedzUsuńbuziaki i milego wieczoru
bardzo klimatyczne,wyglądają jakby były drewniane-takie nieregularne i surowe
OdpowiedzUsuńsuper-uwielbiam takie :]
Kochana koniki są śliczne !!
OdpowiedzUsuńKlimat zapowiada się cudowny :)
buziole ;**
Dzięki, dzięki :)
OdpowiedzUsuńDoroto - foremkę na konika zakupiłam tu: www.skladrzeczy.pl
Koniki jakby czekały, by zabrać kogoś saniami na zimową przejażdżkę wśród ośnieżonych choinek. :))
OdpowiedzUsuńPiękne te koniki, ja już od dawna polowałam na taką foremkę do wykrajania takich kształtów i nie mogłam takiej zdobyć. Cudo!! A farba ostatnio na masie solnej zachowała mi się tak samo, lekko popękała, ale podoba mi się ten efekt, dodaje takiego rustykalnego charakteru, w końcu nic w przyrodzie nie jest idealne ;))
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osóbką, która kusi biało-czerwonym sznurkiem, gdzie taki mogłabym dostać??? :))
Elle, cudownie u Ciebie :*
oh, ale gapa ze mnie, sznurek w rosmanie :)) thx ze sie z nami dzielisz :))
OdpowiedzUsuńBasiu, mnie wlasnie takie sie podobaja. Bo sa nie doskonale:) Naprawde bosko wygladaja. Musze o czyms takim tez pomyslec. Tylko, ze ja nie potrafie przetlumaczyc na slowacki, co to jest masa solna:( Lubie ten motyw konika na biegunach, choinka zapowiada sie urocza.
OdpowiedzUsuńSciskam
Przeurocze koniki, pięknie będą wyglądały na choince.
OdpowiedzUsuńA twoje zdjęcia cuuuudowne, jest nimi zachwycona!!!
Buziaki przesyłam:))
Super koniki:)Wyglądają jakby obsypane matwym brokatem albo czyms o nierównej fakturze:)Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńKoniki pełne uroku :-) I jak zawsze jestem zachwycona Twoimi fotografiami... Pięknie, Droga Elle...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i przesyłam Barbórkowe uściski!
Basieńko kochana koniki są przepiękne...
OdpowiedzUsuńPs.dużo zdróweczka .....
Wszystkiego Najlepszego w dniu Twojego Święta....spełnienia najskrytszych marzeń:)
Pozdrawiam serdecznie Sylwia....
your decorations are so enchanting - I love it red and white and green at christmas -
OdpowiedzUsuńall the best for you - Ruth
Ej, marudzisz, marudzisz, koniki cudniaste i tyle!
OdpowiedzUsuńPs. Jak to drobna choroba czasem się przydaje, no nie? ;)
Ale zdrowiej już tam szybko, bo idą święta a ty przecież musisz pięknie błyszczeć, jak gwiazda. Buźka!
też wydawało mi się, że z filcu ;)) i podobają mi się właśnie takie :)) dla mnie są idealne :)))
OdpowiedzUsuńja produkcję masosolną może zacznę w tym tygodniu...
i duuuużo zdrowia Basiu życzę :))
a przesyłkę z herbatką wysłałam dziś :))
buziaki
Ania
no właśnie dziś Barbórka :))) wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję Wam kochane i za wszystkie miłe słowa i za życzenia :)
OdpowiedzUsuńJanya - masa solna jest zrobiona z mąki, soli i wody. Piecze się to w piekarniku (a właściwie suszy) i wtedy robi się twarde. Jeśli chcesz szczegółowy przepis to służę :)
Katarzynko/Sylwio - cieszę się, że jednak jesteś :) bo zniknęłaś...
Miłej soboty życzę :)
ja podobnie myślałam, że koniki są z filcu. i może przez to, że nie są takie perfekcyjne, zachwycają? Przynajmniej widać, że są ręcznie robione.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Jagodzianka.
ojej, ale kunie cudne...!!!
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się farba na konikach:)
A zima...jest pełna uroku:) masz rację!
pozdrawiam serdecznie!
Sliczniutkie sa, a to cracle, nadalo im zdecydowanie charakteru. ...........napewno beda wygladac na choince urocza. Prosze zrob zdjecia i pokarz, dobrze ??
OdpowiedzUsuńAle mam chrapke na taka foremke, gdzie mozna dostac, wysle mame , moze udaloby jej sie przeslac ???
Pozdrawiam cieplutko.
Dużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńKoniki wyszły świetnie,zdjęcia zresztą też :)
Pozdrawiam ciepło.
No i jeszcze,zapomniałabym.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!
Basiu, wszystkiego najlepszego z okazji Imienin!!!
OdpowiedzUsuńKoniki są swietne!
Buziaki
Solne koniki sa sliczne, a idealnie to tylko maszyna zrobi hihi.
OdpowiedzUsuńJa chce nastepny post wlasnie konikom na biegunach poswiecic.
Pozdrawiam cieplutko spod kocyka bo i mnie przeziebienie dopadlo.
Yhm fantastyczne ... z tym czerwonym sznureczkiem prezentują się znakomicie !!! A zdjęcia niezwykle klimatyczne
OdpowiedzUsuńBuziolki
Wstąpiłam tu po raz pierwszy i bardzo spodobało mi się u Ciebie. Koniki wyszły świetnie i dobrze im będzie na choince. Podobają mi się Twoje fotki. Do zobaczenia!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu:)
TCH
Podoba mi sie fakturka:) Czasami "nieidealne"rzeczy potrafia nas pozytywnie zaskoczyc:) Super koniki:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze Basiu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Wam jeszcze raz za wszystkie życzenia i tyle miłych i ciepłych słów :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dla zainteresowanych podaję adres sklepu z foremkami (tam kupiłam konikową foremkę) - www.skladrzeczy.pl
Dobrej niedzieli Wam życzę :)
MI się Twoje koniki podobają są jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne!!!I dopiero teraz odpowiada na pytanko a propos koników: Kupiłam je w Szczecinie w sklepie decu!Jak byś była zainteresowana to służę pomocą!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia tych oszronionych gałązek. Taką zimę to nawet skłonna bym była polubić. Koniki prezentują się wspaniale!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aga - dziękuję Ci bardzo za pomoc :) Udało mi się upolować takie (chyba identyczne, albo podobne) przez net, więc teraz i ja mam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A wiesz, że nie wyglądają jak z masy :) Są rewelacyjne. A przy okazji, ja również zauważyłam, że farba akrylowa daje efekt spękań, ale tylko "budowlana" (znaczy z marketu), te akryle dla plastyków kryją idealnie.
OdpowiedzUsuńA koniki, powiem jeszcze raz -rewelacja!
Życzę Tobie zdrówka, ale również dużo wolnego czasu na relaksik.
Przy okazji zapraszam do zabawy:)
Ściskam gorąco
Ps. Zima jest piękna, choć najlepiej wygląda za oknem;)
Destyny Ikt.. kiedy właśnie ja malowałam taką dla plastyków.. i popękała..
OdpowiedzUsuńA o Twoim konkursie czytałam, ale niestety nie znam odpowiedzi ;(
Pozdrawiam
pieknie wyszly ,piekne sa wlasnie takie jakie sa, jak widze te "wytwory" z masy solnej to najchetniej bym je zjadla :)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje, bardzo lubię zestawienie bieli i czerwieni. Koniki super!!!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Koniki wyglądają jak oszronione!Cudne! A farbka pewnie dlatego popękała,bo być może była za gęsta.Do masy solnej trzeba używać naprawdę rozwodnionej farbki,już przetestowałam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły !!!
OdpowiedzUsuńFarba akrylowa zawsze pęka na masie solnej - to reakcja na sól :)
Ja moje aniołki maluję właśnie akrylową żeby uzyskać ten efekt spękania.
Pozdrawiam cieplutko.
O widzicie! Jak to od Was się można dowiedzieć ciekawych rzeczy :) Dzięki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No przepiekne ...
OdpowiedzUsuńForemka cudowna, ja widzialam tylko takie male a tu prosze jest i duza :)
aaahh ten sznurek - kazdy nim kusi, u mnie w rossmannie niestety nie ma :(
Elle cudne zdjecia,podoba mi sie "jak zamykasz chwile" Pozdrawiam serdecznie
Ach jakie urocze jak i cała sesja fotograficzna :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńUrocze. Naturalny "krak" spękając białą farbę sprawia wrażenie szronu.
OdpowiedzUsuń...i dołączam się Basiu do chóru z życzeniami imieninowymi dla Ciebie :)
Zima piękna kiedy można podziwiać ją z kubkiem gorącej kawy o poranku, albo szaleć i robić bałwana:) piękne koniki
OdpowiedzUsuńKoniki śliczne:)czasem prace nas zaskakują:)
OdpowiedzUsuńBasiu koniki cudowne a z okazji Twojego święta czyli imienin to życzę Tobie samych słonecznych dni i dobrych ludzi przy boku
OdpowiedzUsuńpozwolę się z Tobą zgodzić,że zima piękna jest
OdpowiedzUsuńale i straszne oblicze też ma
koniki cudne, może gdzieś uda mi sie taką foremkę dostać
U Ciebie to dopieeeeeeeero jest klimat! Magia świąt, bajeczna zima... Uwielbiam koniki na biegunach ... Wyszły Ci jak zawsze bajecznie piękne i wspaniale wpisują się w klimat Twych cudownych wnętrz. Moc serdecznych uścisków posyłam i serdecznych pozdrowień, które przegonią choróbska wszelkie.
OdpowiedzUsuńSure is! :)
OdpowiedzUsuńA ja myslalam ,ze z filcu.......cudne sa!
OdpowiedzUsuńo nie...choruje na taka foremke -konika na biegunach. mozna podpytac gdzie ja kupilas? piekne ozdoby!
OdpowiedzUsuńwystarczylo przeczytac komentarze i juz wiem skąd są:)
OdpowiedzUsuńah! no widzisz, nie zdążyłam odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
Urocze! Idealne kolory. Konik na biegunach to taki sympatyczny motyw. Takie z różnymi spękaniami są najładniejsze. W mojej masie solnej pojawiły się takie jakby kropeczki i efekt jest bardzo fajny. Pytanie jak go powtórzyć:)
OdpowiedzUsuń