Konwalie występujące dziko JUŻ nie są chronione (oczywiście z wyjątkiem rezerwatów i parków narodowych). Objęte były częściową ochroną gatunkową od 1957 roku do 2014 roku, ze względu na nadmierną eksploatację do celów leczniczych (temu zaradzono wprowadzając konwalię uprawną). Piękne zestawienie konwalii z błękitem :)
Cieszę się, że wróciłaś, po przerwie mam 3 piękne posty do czytania, oglądania i podziwiania. Jeden z moich ulubionych blogów. A koty urocze, Tereska i Krysia :-) Maj = oszałamiające swym zapachem bzy i konwalie… achhh… przepiękne Twoje zdjęcia, jak zawsze zresztą. Serdeczności :-)
Konwalie to jedne z moich ukochanych wiosennych kwiatów, w tym roku jeszcze ich nie miałam, a i w ogródku jeszcze nie kwitną. Ale mam nadzieję, ze lada chwila się to zmieni :) Twoje bukieciki urocze, wyobrażam sobie jaki cudny zapach się wokół unosi :)) Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Cudnie majowo u Ciebie :) Gartuluję nowego domownika! Cóż Tereska powiedziala na widok tej kruszynki? Mam nadzieje, że się dogadują i za chwilkę będziesz miała cudne oscenki do fotografowania :) Ściskam serdecznie i glaski dla Futrzastych, pięknego weekendu
Aż czuję ten zapach przez ekran monitora.. Uwielbiam... Piękne zdjęcia, jak zwykle. Ależ ja lubię ten Twój skrawek internetowej podłogi:) Uściski wielkie!:)
Uwielbiam zapach konwalii, dlatego u mnie też nie mogło ich zabraknąć. Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńAch, aaach!! Piękne! :):) I ja uwielbiam maj i konwalie...
OdpowiedzUsuńŚciskam! :)
To jest nas co najmniej dwie :) Uściski!
Usuńtrzy :)
UsuńUwielbiam ten zapach
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam zapach konwalii, ale...w lesie. Ponieważ to kwiaty chronione, nie bardzo można je zrywać i zabierać do domu. ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA ja ma je z własnego ogródka :) Pozdrawiam :)
UsuńKonwalie występujące dziko JUŻ nie są chronione (oczywiście z wyjątkiem rezerwatów i parków narodowych). Objęte były częściową ochroną gatunkową od 1957 roku do 2014 roku, ze względu na nadmierną eksploatację do celów leczniczych (temu zaradzono wprowadzając konwalię uprawną).
UsuńPiękne zestawienie konwalii z błękitem :)
Dobrze wiedzieć :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
uwielbiam konwalie... ich kupno jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuńJa wciąż czekam na konwalie, u nas jeszcze się nie pojawiły :-( piękne ujęcia!!!
OdpowiedzUsuńA u mnie już druga tura zaczyna kwitnąć :)
UsuńU mnie jeszcze nie kwitną, ale już niedługo, już za chwilę :-).
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze pięknie!
Dziękuję :) To pewnie za chwilę uraczysz nasz pięknymi fotografiami :)
UsuńOj tak...konwalie!Kojarzą mi się z dzieciństwem!
OdpowiedzUsuńhttp://szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
To miłe skojarzenia :)
UsuńPięknie wyglądają w tym dzbanku. :))
OdpowiedzUsuńLubię ten dzbanek :)
UsuńKonwalie to moje najukochańsze kwiaty ever :)))
OdpowiedzUsuńSuper :) Dla mnie chyba tulipany, ale konwalie też uwielbiam :0
UsuńKowalie..hmmmm uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, maj to najpiękniejszy miesiąc w roku! Uściski!
OdpowiedzUsuńW końcu się w maju urodziłam :)
UsuńBuziaki :)
Aż tutaj poczułam ten zapach... :) uściski!
OdpowiedzUsuńPachną pięknie :)
UsuńKonwalie - moje ukochane kwiatki....też mam bukiecik :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńUWIELBIAM...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKonwalie i ich zapach są niesamowite, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńprawda :)
UsuńPrzecudne zdjęcia ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGdy zaczynają kwitnąć konwalie to wiem że zbliżają się moje urodziny :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUmh :) A ja mogę powiedzieć, że tuż po moich urodzinach zaczynają kwitnąć konwalie :) ;)
UsuńCieszę się, że wróciłaś, po przerwie mam 3 piękne posty do czytania, oglądania i podziwiania. Jeden z moich ulubionych blogów. A koty urocze, Tereska i Krysia :-) Maj = oszałamiające swym zapachem bzy i konwalie… achhh… przepiękne Twoje zdjęcia, jak zawsze zresztą. Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i miło mi niezmiernie :)
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam :)
kocham konwalie,mój bukiecik już przekwitł ale myslę,że zaraz pojawi się nowy :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście jeszcze są do zdobycia :)
UsuńPiękne zdjęcia , maj zawsze kojarzy mi sie z bzami i ich cudownym zapachem oraz z konwaliami.U mnie na działce dopiero pokazały się listki.
OdpowiedzUsuńTo prawda :) też mam takie skojarzenia z majem :) kwiaty, kwiaty... :)
UsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKocham, kocham, kocham te kwiaty!!!:)))
OdpowiedzUsuńWiem Ilonko :)
Usuńkrzesełko, czyli ryczka po śląsku, to wspomnienie dzieciństwa
OdpowiedzUsuńmoje konwalie ledwie liście puściły, bo całkiem w cieniu rosną
o widzisz... a moje w słonecznym miejscu :)
UsuńMaj, to również mój ulubiony miesiąc! Piękne zdjęcia, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńU mnie też jest ryczka :))
Dziękuję serdecznie Marto :)
UsuńJak się tylko pojawiają to też goszczą u mnie w domku:))))świetne krzesełko:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko i pozdrawiam :)
UsuńElle zgadzam się z Tobą w stu procentach!! Maj jest piękny. Narobiłaś mi chętki na konwalie.. :) Pozdrawiam Cię ciepło
OdpowiedzUsuńi ja ciepełko ślę :)
UsuńKonwalie to jedne z moich ukochanych wiosennych kwiatów, w tym roku jeszcze ich nie miałam, a i w ogródku jeszcze nie kwitną. Ale mam nadzieję, ze lada chwila się to zmieni :)
OdpowiedzUsuńTwoje bukieciki urocze, wyobrażam sobie jaki cudny zapach się wokół unosi :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
U mnie już druga tura wyrasta :)
UsuńSerdeczności ślę!
Dzięki Kasiu :)
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia ...zresztą jak zawsze;)
OdpowiedzUsuńBuziaków moc!
Cudnie majowo u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńGartuluję nowego domownika! Cóż Tereska powiedziala na widok tej kruszynki? Mam nadzieje, że się dogadują i za chwilkę będziesz miała cudne oscenki do fotografowania :)
Ściskam serdecznie i glaski dla Futrzastych, pięknego weekendu
Cudowne ujecia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, urocze konwalie... ahhh :)
OdpowiedzUsuńAleż pachnądy post,cudo! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, Elle! :)
OdpowiedzUsuńAż czuję ten zapach przez ekran monitora.. Uwielbiam... Piękne zdjęcia, jak zwykle. Ależ ja lubię ten Twój skrawek internetowej podłogi:) Uściski wielkie!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam konwalie i bez :)
OdpowiedzUsuńno bo jak nie kochać tych maleńkich cudnych dzwoneczków:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam również konwalie,,,! Są piękne :)
OdpowiedzUsuńKocham konwalie. Pozdrawiam. Dorota z http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń