O tym, że "mi szaro" przekonywałam Was na tym blogu wielokrotnie. A tu nagle okazuje się, że może jednak kłamałam?
Postanowiłam wziąć udział w zabawie zorganizowanej przez autorkę bloga INTERIORSpl, Wiolę, i zrobić sesję zdjęciową kolorowi szaremu w moim domu. I tu pojawił się problem, bo wyszło na to, że mam fotografować głównie ściany (szare ściany mam w każdym pomieszczeniu mojego domu!), a przedmiotów w tym kolorze u mnie jak na lekarstwo...
Niemniej jednak:
Dobrego tygodnia!
Piękne szarości wynalazłaś:) i piękne zdjęcia:) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńhttp://mojewnetrza.blogspot.com/
Mnie się bardzo Twoje szarości podobają:) (jak to myszce:)
OdpowiedzUsuńA jednak trochę szarych rzeczy się znalazło! :) Paputki w kropki są słodkie! Ja jestem taka multikolorowa, że chyba mogłabym znaleźć u siebie rzeczy w każdym kolorze tęczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
Jest pieknie!!! jestem za szarościami jak najbardziej;)) zdjęcia fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
jakie piękne szarości, aż rozejrze się u siebie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy :)
a jednak znalazlas tyle do fotografowania!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo
B.
Cudowne są te Twoje szarości!!! Zdjęcia bajeczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
i u mnei cięzko chyba z szarym ... sciany mam,a le co jeszcze???????
OdpowiedzUsuńU mnie w szafie by się znalazło sporo. Lubię bardzo.We wnetrzu już nie potrafię być tak konsekwentna.Zazdroszczę ,że Ty się trzymasz tych tonacjii
Usuńa jednak sporo szarości udało Ci się uchwycić! ale kapcie - REWELACJA!!!!!! chcę takie:)
OdpowiedzUsuńNie jestem miłośniczką szarości:))) ale w Twoim wydaniu są super! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia!
OdpowiedzUsuń:)
O TAK KOCHAM TWOJE SZAROŚCI...ONE ZRESZTĄ PRZEKONAŁY MNIE DO TEGO ,ABY Z PEWNOŚCIĄ WPROWADZIĆ JA Z CZASEM NA SWOJE ŚCIANY...I NIE TYLKO:)))
OdpowiedzUsuńKiedyś nieprzepadałam za szarym, teraz właśnie maluję tabliczki z numerkami na drzwi, będą szaro białe :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło z nutką szarości!
Piękne zdjecia,najwiecej chyba dopatrzylam się lazienkowych akcesorów:) sama widzialam to wyzwanie i mam ochote(przynajmniej dla siebie0 porbiegac z aparatem po domu w poszukiwaniu szarego;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie szarego jak na lekarstwo, do niedawna miałam szare szafki w kuchni, ale mi się przejadły, więc teraz są w szwedzkiej"bieli", kolumny do słuchania muzyki mamy szare ;)), ale Twoje szarości bardzo mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńuściski!
Szarość to kwintesencja twojego domu. Jest elegancka i ponadczasowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Elle, trochę tego masz.... a zdjęcia jak zwykle wspaniałe!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i szarości
OdpowiedzUsuńsuper szarości :) Pozdrawiam wrześniowo.
OdpowiedzUsuńA jednak sporo się znalazło
OdpowiedzUsuńSzary jako tło dla pasteli jest świetny, w ogóle szary jako baza... Szary w połączeniu z bielą - idealny we wnętrzach. Szary w dodatkach i detalach - piękny, szczególnie na Twoich zdjęciach!
OdpowiedzUsuńniby nic, a jednak trochę się tych szarości uzbierało:)
OdpowiedzUsuńAleż szarości mogą być piękne! :)
OdpowiedzUsuńFajne te szarości, jak widać szare jest piękne:)
OdpowiedzUsuńZnalazło się u Ciebie mnóstwo szarych dodatków ;) piękny kolor, zasze go lubiłam. Nieustannie 'lubuję się' w ścianach szarych ;D Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńu mnie zero szarego... a u Ciebie? proszę hihiih nawet kapcie się znalazły ;).... cudne zdjęcia, zachwyciłam się ogromnie!!!... ściskam gorąco ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak się udało :) Ale chyba najfajniejsze zdjęcie to własnie to ze scianą :) To z ramkami, świetne jest.
OdpowiedzUsuńU mnie chyba by tak prosto nie było - szare ściany przecież zamalowałam, a szare poduszki na lato schowałam... ale! przeciez szarych lnianych tapicerek mam pod dostatkiem w sumie :) mogłabym dołączyć :)
Buziaki!
No to aparaty w dłoń! :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
pięknie szaro.
OdpowiedzUsuńCudowne szarości!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcie z ramkami i bamboszami to mój zdecydowny faworyt, chociaż wszystkie Twoje zdjęcia wyglądają bardzo profesjonalnie. Świetna robota!
OdpowiedzUsuńDodatki masz boskie, ale Ty już to przecież wiesz ;)
Ściskam mocno, Wiola
PS. Ach, prawie zapomniałam! Dziękuję Ci za udział w zabawie i zapraszam ponownie, tym razem na "Porę na Pastele'
OdpowiedzUsuńPiękne szarości, zdjęcia jak zawsze mistrzowskie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Te szarości są takie dostojne... piękne :)
OdpowiedzUsuńCudowne fotografie. Cieszą oko!!!
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE! Zdjęcia wyglądają jak mln dolarów, Brawo!
OdpowiedzUsuńCudowna ramka z gałązką :) Sama robiłaś? Można poznać tajemnicę jak ją zrobić? :) Pozdrawiam niedzielnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie, to kupiona ramka, ale chyba jest ręcznie robiona... wydaje mi się że gałązka z listkami jest zatopiona w jakimś gipsie.
UsuńPozdrawiam :)