Kilkanaście dni temu zupełnie przypadkiem trafiłam na bloga Maszki. Moją uwagę przykuł post o emaliowanych naczyniach, które jak wiecie uwielbiam. Zostawiłam stosowny komentarz, szczególnie zachwycając się cudowną, emaliowaną mydelniczką w różowym kolorze i.... autorka bloga tak po prostu, zupełnie mnie nie znając nawet, podarowała mi ją! I dodała jeszcze pięknie pachnące, lawendowe mydełko! Zobaczcie sami jakie cuda:
Maszko, dziękuję Ci! |
D Z I Ę K U J Ę ! |
Miłego weekendu!
lawendowe mydełko powiadasz:)
OdpowiedzUsuńa mydelniczka ma cudowny kolorek!!!
Lawendowe :) pachnie obłędnie :)
UsuńSzczęściara!
OdpowiedzUsuńbardzo slodka mydelniczka! Wspaniala niespodzianka!
OdpowiedzUsuńPrzytulam mocno!
Ach... podarunek godny pozazdroszczenia! Śliczna mydelniczka, taka klimatyczna...!
OdpowiedzUsuńMaszka serducho ma przeogromne! :)
Pozdrawiam cieplutko!♥
Przeogromne i bezinteresowne serducho :)
UsuńPiękna jest...gratuluję serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piekny prezent :)
OdpowiedzUsuńnajfajniejsze sa te nieoczekiwane, prawda ???
info :
zmieniłam adres bloga
http://mondocane-j.blogspot.com
Prawda, prawda... :)
Usuńświetna niespodzinka, mydelniczka az zachęca do mycia rak :)
OdpowiedzUsuńAleż cudowny kolor ma! Śliczna jest i pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu Ci życzę:)
Też dostałam :))) dzisiaj, cudooooo !!
OdpowiedzUsuńwięc wiem , że się cieszysz, bo jest z czego ;))
buziaki!
A tak! faktycznie :) Jest piękna, prawda? :)
Usuńbuziaczki :)
Piękna jest ta mydelniczka, dzięki pastelowemu różowi jest taka delikatna. Cudowny prezent dostałaś :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie wygląda! Bardzo pasuje do koloru płytek. Maszka ma gest :) Kiedyś już widziałam to cudo, a teraz zapałałam pożądaniem by ją mieć w swojej łazience ;) To przez te Twoje zdjęcia!...
OdpowiedzUsuńpozdrowionka Szczęściaro :)
Mydelniczka jest ZJAWISKOWA !!!!
OdpowiedzUsuńJa też wiele razy przekonałam sie o istnieniu dobrych duszyczek :)))
Lece do Maszki bo je bloga nie znam .
Buziole posyłam i słonecznego weekendu życzę :**
Piekna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!! Zazdroszczę okropnie :) Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńWOW! Przeurocza jest..a kolor obłędny!
OdpowiedzUsuńI jak tu nie kochać blogowania ;)
Piękne zdjęcia, jak zawsze...
Pozdrawiam!
Ty to masz dobrze ;D
OdpowiedzUsuńPięknie się skomponowała. Że też ja nie wpadłam na to aby ją fotografować w łazience. :-).
OdpowiedzUsuńJest tak fotogeniczna, że wszędzie wygląda pięknie :)
UsuńDziękuję Dobra Duszyczko!! :)
Mydelniczka śliczna.Piękny kolorek. Twoje zdjęcia są jak zwykle mistrzowskie...
OdpowiedzUsuńTeż podczytuje bloga Maszki bo lubię a gest kobieta okazała zaiste duzy.Mydelniczka bardzo ładna a skoro o takiej marzyłas....mocno pozdrawiam,Maszkę w tym miejscu takze.
OdpowiedzUsuńśliczna na Twoich zdjęciach :), trafiła w dobre ręce :)
OdpowiedzUsuńJa podczytuję maszkowego bloga z ogrodniczych powodów.A prezent piekny i z gestem,Szalenie miłe są takie podarunki i takie gesty.POZDRAWIAM mocno,Maszkę też.
OdpowiedzUsuńBo tak po prostu zdarzają się na tym świecie jeszcze dobrzy, bezinteresowni ludzie .........choć jest ich coraz mniej ......:)))))))))))
OdpowiedzUsuńCudowna mydelniczka i pachnidełka!! :)
OdpowiedzUsuńDostałaś śliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent! widać, że podarowany prosto z serca i jak pięknie wkomponował się w TWoją łazienkę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sobotnio
ojej, ale śliczny gadzet i to mydełko, pasuje idealnie do Twojej łazienki:)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent. Mydelniczka pięknie się komponuje z lawendą :)
OdpowiedzUsuńNice!
OdpowiedzUsuńCzytałam u Maszki i wiesz fajnie wygląda mydelniczka u Ciebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna ta mydelniczka:)
OdpowiedzUsuńCudny prezent,aż zazdroszczę :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentu ! Mi również ta mydelniczka wpadła w oko przy okazji candy u Maszki . Prześliczna jest :)muszę taką gdzieś upolować , no muszę bo mi sen z oczu spędza ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aaaa zapomniałam zaprosić Cię do mnie na candy :)
OdpowiedzUsuńJak milo, mydelniczka jest sliczna, i chyba pierwszy raz widze emaliowana w tak uroczym rozowym kolorze.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny, uroczy upominek, jak fajnie , że są ludzie, którzy potrafią zrobić miłą niespodziankę zupełnie bezinteresownie, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńChoć nie jestem fanką emalii muszę przyznać, że mydelniczka jest urocza...te własnie gesty i słowa w blogowym świecie, ta bezinteresowność urzeka mnie najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńPiękny gest, mydelniczka trafiła w najlepsze ręce, jakie mogła trafić...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześwietna a twoja łazienkę cały czas uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń